Wakacyjne podróże - zabawa dydaktyczna
Witajcie Drogie Zajączki i Drodzy Rodzice. Dzisiaj zabieram Was w wakacyjną podróż, a dokąd i czym pojedziemy , zaraz się przekonacie….
Na początek proponuję: Zumbę dla dzieci – “sposób na nudę”
https://www.youtube.com/watch?v=2T6eW_b3saQ
Poproszę teraz Rodziców, żeby przeczytali Wam opowiadanie, a Wy Zajączki słuchajcie uważnie.
Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby Wakacyjne podróże.
Od samego rana tata, Olek i Ala planowali podróże wakacyjne. Zapomnieli o porannym myciu, a nawet o przebraniu się z piżam. Gdyby nie mama, zapomnieliby też o śniadaniu.
Szczęśliwie mama przypomniała im o wszystkim. Kiedy byli już umyci, przebrani i najedzeni, wyjęła z szafy wielki globus i postawiła go na podłodze.
– Teraz możecie podróżować palcem po całym świecie.
– Super! – ucieszył się Olek. Bez namysłu zakręcił globusem. Fruuu! Gdyby kula ziemska obracała się tak szybko, wszyscy dostaliby kręćka jakiegoś lub co najmniej zadyszki. Przed oczami Olka, Ali i taty mknęły kontynenty: Ameryka Północna i Ameryka Południowa, Afryka, Europa i zaraz Azja i Australia.
– Tu jedziemy! – Palec Olka zatrzymał rozpędzony świat namalowany na globusie. – Australia, Sydney. Niezłe miejsce. Będzie fajnie. W Australii są kangury i koale.
– W Sydney chciałbym zobaczyć gmach filharmonii – wtrącił tata.
– A będzie tam gmach naszego przedszkola? – spytała Ala.
Olek spojrzał na siostrę z politowaniem. Przecież nikt nie podróżuje do przedszkola, które jest kilka metrów od domu. Zakręcił drugi raz. Jego palec wskazał państwo leżące w Ameryce Południowej.
– Brazylia. Dobry wybór – pochwalił tata. – Są tam wspaniałe plaże. Chętnie poleżałbym sobie – przeciągnął się leniwie.
– Może i ja zaproponuję podróż? – mama zajrzała do salonu. – Chciałabym pojechać z wami do Indii. Zawsze interesowała mnie Azja i jej kultura. Chociaż Afryka też jest ciekawa.
– No pewnie! Jedziemy do Kenii! Do parku z dzikimi zwierzętami. Zobaczymy słonie i żyrafy!
– zawołał Olek ożywiony wizją spotkania dzikiego słonia, a może i lwa.
– A będzie tam nasz park? – nieśmiało spytała Ala.
Wszyscy spojrzeli na nią jak na przybysza z kosmosu.
– Nasz park będzie czekał na ciebie w Polsce. Teraz ja wybieram – powiedział tata. Energicznie zakręcił globusem. Niebieski kolor oceanów i mórz zmieszał się z zielonym, żółtym i brązowym
– kolorami kontynentów. Ali aż zakręciło się w głowie. Świat na globusie obracał się zbyt szybko. Co będzie, jeżeli palec taty trafi na głęboki ocean? Nie chciałaby spędzić wakacji na oceanie. Tam już z pewnością nie ma znajomego parku ani przedszkola ani placu zabaw z dużą okrągłą piaskownicą.
– Stany Zjednoczone. Waszyngton – zakomunikował tata.
– Jest tam plac zabaw? – spytała Ala.
– Naszego nie ma, są inne. Jest za to Biały Dom i…
– Ale naszego domu tam nie ma – przerwała tacie Ala.
– Ja nie mogę! Chcesz jechać na wakacje czy nie? – zniecierpliwił się Olek.
– Chcę. Tylko nie tak daleko – bąknęła Ala.
– To gdzie? Wybieraj – podsunął jej globus.
Ala zamknęła oczy. ,,Niech los zdecyduje” – pomyślała i dotknęła palcem globusa.
– Tu!
Cała rodzina wbiła wzrok w miejsce, które wskazał palec Ali. Mama i tata pierwsi gruchnęli śmiechem.
– Europa, Polska, Warszawa – podsumował Olek.
Ala westchnęła z ulgą. Jak to dobrze, że zdała się na los szczęścia. W Warszawie jest jej przedszkole i dom, i park, i znajomy plac zabaw. No i tuż pod Warszawą mieszkają ukochani dziadkowie. Co ważne, ich dom stoi w pobliżu lasu.
– Pojedziemy do babci i dziadka. Tam są bociany, dzięcioły, kukułki, żabki, biedronki, ślimaki, pszczoły – zachwalała Ala.
– Mrówki, komary i muchy – dorzucił ponuro Olek. Ale już po chwili śmiał się jak tata i mama. Nawet napad komarów nie odstraszyłby ani jego, ani Ali od podróży do dziadków.
Podpatrywanie ptaków w towarzystwie dziadka, który zna setki ciekawostek o zwierzętach, to był najlepszy z wakacyjnych planów.
- Rozmowa na temat opowiadania, odpowiadajcie Zajączki proszę pełnymi zdaniami
− Co Olek, Ala i tata planowali z samego rana?
− Dzięki czemu mogli podróżować palcem po całym świecie?
− Jakie kontynenty były widoczne na globusie?
− Co wskazywał palec Olka?
− Co wskazywał palec taty?
− Dokąd chciała pojechać mama?
− Co wspominała cały czas Ala?
− Co wskazywał palec Ali? Dokąd ona chciała pojechać na wakacje?
Poproszę teraz żebyście przygotowali sobie kartki z bloku, farby , pędzelek i
Wykonajcie pracę plastyczną „ Wakacje na Wybrzeżu” – narysuj lub namaluj morze – pamiętaj o falach
- Słuchanie nagrania odgłosu fal morskich uderzających o plażę (szumu morza).
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=E29TkWp8PGI
− Czego odgłosu słuchaliście?
− Czy ten odgłos był przyjemny?
− Pokażcie rękami, jak porusza się fala.
Proszę dokończcie zdanie: Chciałbym (chciałabym) pojechać nad morze, bo…
Zapraszam teraz do zabawy ruchowej „ Na plaży”
- Zabawa – opowieść ruchowa Na plaży (według Małgorzaty Markowskiej).
Jesteśmy na plaży. Spoglądamy w niebo, na którym fruwają latawce. (Dzieci biegają w jednym kierunku). Latawce unoszą się wysoko na wietrze. (Wznoszą ramiona do góry). Teraz opadają w dół. (Wyciągają ramiona w bok). Przestało wiać. Latawce opadają na piasek. (Dzieci siadają skrzyżnie). Rysujemy na piasku kształt swojego latawca. Wietrzyk zaczyna lekko wiać, latawce podrywają się do lotu. (Dzieci powoli podnoszą się do stania i kontynuują bieg).
Słonko świeci, piasek staje się gorący. Idziemy ochłodzić stopy w wodzie. Idąc, podnosimy wysoko kolana, staramy się utrzymać przez chwilę na jednej nodze. Wchodzimy do wody i ochładzamy ciała, polewając wodą ramiona, plecy, brzuch. Podskakujemy obunóż, rozchlapując wodę dookoła. Czas na kąpiel słoneczną. Kładziemy się na piasku i opalamy brzuchy. Patrzymy na niebo i podziwiamy latawce. Teraz opalamy plecy.
Posłuchajcie proszę teraz zagadek słuchowych, rozpoznajcie odgłosy i nazwijcie proszę pojazdy:
Zagadki słuchowe – Jakie pojazdy słyszymy?
Dzieci słuchają nagrania; rozpoznają odgłosy wydawane przez różne środki lokomocji, np. samochód osobowy, samochód ciężarowy, motocykl, samolot, rower (dzwonek, pociąg).
Link do dźwięków:
https://www.youtube.com/watch?v=Ahp8oBOvu2M
Link do środków transportu:
https://image.freepik.com/darmowe-wektory/rozne-srodki-transportu-w-stylu-doodle_8751-56.jpg
Poproszę Rodziców, żeby czytali Wam wyrazy, a Wy spróbujcie odgadnąć nazwy różnych pojazdów
Zabawa dydaktyczna – Czym pojedziemy na wakacje? Rebus fonetyczny – Co to za pojazdy?
Dzieci różnicują pierwsze głoski w nazwach obrazków. Dokonują ich syntezy po wymienieniu ich przez rodzica i odgadują nazwy różnych pojazdów,
rak, oko, walizka, ekran, ręka – rower;
sukienka, arbuz, motyl, okno, lalka, orzech, torba – samolot;
miś, okulary, tort, obraz, rower – motor;
spodnie, teczka, ananas, telewizor, ekierka, kot – statek.
Ćwiczenia klasyfikacyjne – Po lądzie, w wodzie czy w powietrzu?
Dzieci segregują obrazki pojazdów zgodnie z miejscem ich poruszania się. Układają je pod obrazkami symbolizującymi te miejsca,
powietrze – chmurki; woda – fale; ląd – ciemna linia.
*link do pojazdów powyżej
Poproszę otwórzcie teraz Karty Pracy część 4 na stronie 73
Rysowanie po śladach rysunków, bez odrywania kredki od kartki.
Poproszę jeszcze żebyście poszukali we Wyprawce Plastycznej historyjki obrazkowej o rodzinie wybierającej się samochodem na wakacje.
Powycinajcie obrazki i ułóżcie według kolejności zdarzeń, przyklejcie na kartkę. Opowiedzcie proszę tę historyjkę.
ŻYCZYMY SŁONECZNEGO LETNIEGO DNIA
25
CZE
2020
657
razy
czytano
p2zawiercie.pl