List od Pani Wiosny - niespodziewane odwiedziny
Przyjście wiosny
Jan Brzechwa
Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro: „Przyjedzie pewnie furą”.
Jeż się najeżył srodze: „Raczej na hulajnodze”.
Wąż syknął: „Ja nie wierzę. Przyjedzie na rowerze”. ↓
Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym. Przyleci samolotem”.
„Skąd znowu - rzekła sroka - Ja jej nie spuszczam z oka I w zeszłym roku, w maju, Widziałam ją w tramwaju”.
„Nieprawda! Wiosna zwykle Przyjeżdża motocyklem!”
„A ja wam to dowiodę, Że właśnie samochodem”. ↓
„Nieprawda, bo w karecie!”
„W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko, Przypłynie własną łódką”.
A wiosna przyszło pieszo - Już kwiaty z nią się śpieszą,
Już trawy przed nią rosną.
W grupie Zajączków miały miejsce zajecia o tematyce wiosennej. Zajączki określały charakterystyczne cechy wiosny. Przy muzyce szukały motyli, rozwiązywały zagadki, a także sądziły kwiatki.
14
MAR
2023
281
razy
czytano
p2zawiercie.pl